Wszystkie rasy koni wywodzą się od
Prehistorycznego Eohippusa. Był to ssak wielkości lisa żyjący ok. 60
mln lat temu. W epoce lodowcowej w różnych warunkach środowiska
pojawiły się różne formy koni pierwotnych. W klimacie zimnym, w
górach, na terenach bagnistych i leśnych żyły kuce pierwotne i
tundrowe – poruszające się głównie stępem i kłusem. Na południu, na
stepach, a później na pustyniach występowały konie większe,
protoplasci koni szlachetnych. Od nich właśnie wywodzą się
współczesne, wyhodowane przez człowieka rasy.
Napływ różnych ras koni zimnokrwistych do
hodowli polskiej trwał nieprzerwanie od połowy ubiegłego stulecia aż
do 1966 roku, kiedy to po raz ostatni importowano ogiery ardeńskie ze
Szwecji. Jednakże zarówno import, jak i hodowla tych koni nie miały
przez długi okres czasu żadnych zorganizowanych form. Już przed 1914
rokiem, znane były konie pogrubione z okolic Dąbrowy Białostockiej,
Grodna i Sokółki. Hodowla białostocka rozwijała się pomyślnie również
w latach międzywojennych. Szczególnie korzystny wpływ wywarły wtedy na
nią ogiery bretańskie importowane z Francji. Po II wojnie światowej
dużym osiągnięciem hodowców białostockich było wytworzenie typu koni
sokólskich.
Konie zimnokrwiste zyskały duże uznanie u
naszych rolników w okresie po II wojnie światowej. Hodowlę tę zaczęły
wyraźnie popierać władze hodowlane. Wyrazem tego było między innymi
utworzenie kilku stadnin przeznaczonych do produkcji materiału
zarodowego koni zimnokrwistych, wyodrębnienie rejonu chowu i hodowli
koni zimnokrwistych w kraju oraz utworzenie tzw. ośrodków hodowlanych.
Konie zimnokrwiste nie różnią się od
gorącokrwistych temperaturą krwi. Różnice dotyczą budowy ciała,
masywności i kalibru, a wskutek tego ruchu i przydatności do pracy
określonego typu. Nazwa „zimnokrwisty” pochodzi stąd, że większość
tych koni jest spokojna i opanowana, a zatem wykazuje „zimną krew”.
Konie gorącokrwiste przeciwnie, szybko reagują na bodźce, są bardziej
energiczne, pobudliwe a także łatwiej się denerwują.
Konie sokólskie, hodowane są w powiecie
sokólskim województwa podlaskiego oraz w jego okolicy. Powstały one z
długotrwałego krzyżowania miejscowego konia prymitywnego z rasami
zimnokrwistymi, a przede wszystkim z mniejszą odmianą ardenów, belgów
i bretonów. Szczególnie duży wpływ na uformowanie się tego typu wywarł
ogier bretoński – 321 Upas Jarboter, urodzony w 1920 roku, sprowadzony
z Francji w końcu 1922 roku, a stacjonowany w Janowie Podlaskim. Nazwa
pochodzi od miasta Sokółka, wokół którego (również w okolicach Dąbrowy
Białostockiej, Moniek i Augustowa) znajduje się główny ośrodek hodowli
tych koni. Konia sokólskiego nazywa się też niekiedy białostockim.
Koń sokólski ma średni wzrost, jest krepy,
szeroki, głęboki na krótkiej nodze i jak na mieszkańca zimnokrwistego
– stosunkowo suchy i ruchliwy. Pogłowie w terenie nie jest jeszcze
wyrównane, niemniej jednak typ stopniowo ustala się. Od ras
zimnokrwistych koń sokólski wziął niektóre dodatnie cechy jak: sporą
masę ciała, duża siłę pociągową, gruba skórę, wczesność dojrzewania i
spokojny temperament. Od przodków natomiast krajowych ma: zdrowie,
niewybredność, wytrwałość, większą suchość niż to jest właściwe koniom
zimnokrwistym i zdolność do swobodnego poruszania się kłusem. Wymiary
konia sokólskiego wynoszą: wzrost 150-160 cm, obwód klatki piersiowej
185-200 cm, i obwód w nadpęciu 21-24 cm, waga żywa 500-680 kg. Maść
kasztanowa lub gniada, rzadziej dereszowata i kara. Dość gruba skóra,
mięsista, szeroka i dostatecznie głęboka kłoda, mało wydatny kłąb,
lekko łęgowata linia grzbietu, dobre umięśnienie, często „rozłupany”
zad, nogi znacznie chudsze i mniej owłosione.
Spokojny i łatwy z zaprzęgu, dostatecznie
wytrzymały, zdolny do pracy w kłusie i obdarzony znaczną siłą – koń
sokólski jest ceniony zarówno w rolnictwie, transporcie i do
wykorzystania w agroturystyce. Wykupywane są też w dużych ilościach do
innych dzielnic Polski, a także wywożone są za granice. Żaden okręg w
Polsce nie produkuje tyle koni na sprzedaż co powiat sokólski i
sąsiadujące. Zasięg wpływów hodowlanych konia sokólskiego rozszerza
się stopniowo na okoliczne powiaty; prowadzi się też aukcje stałego
ujednostajniania tego typu.
Typ konia sokólskiego zdobył pełne uznanie
na terenie naszego kraju i za granicą. Świadczy o tym ilość
sprzedawanych na teren innych województw ogierów i klaczy oraz koni
rzeźnych za granicę, głównie do Włoch i Francji. |